Rudolf i jego żona Hedwig, ich dwoje dzieci i teściowa żyją sobie w domu z ogrodem nad rzeką. Czas spędzają na rozmowach i zabawach z dziećmi. O tym, co dzieje się za płotem, się nie rozmawia. Tymczasem ceglana ścianka odgradza posiadłość od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, którego Rudolf – Rudolf Höss – jest komendantem. Dobrym komendantem, a przynajmniej się stara. Lubi postęp, dlatego m.in. udoskonala system mordowania więźniów, unowocześniając krematoria w kierowanej przez siebie fabryce śmierci – gdzie doszło najpewniej do największej zbrodni w dziejach ludzkości. Glazer, reżyser i scenarzysta zarazem, korzystał z powieści Martina Amisa, ale stworzył z tej historii delikatną groteskę. Tak interesującą, że film otrzymał niedawno Oscara w kategorii najlepszego filmu międzynarodowego. I choć w całości był zrealizowany w Polsce i w koprodukcji brytyjsko-polsko-amerykańskiej, przypisano go Wielkiej Brytanii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu