Reklama

Zdrowie

Szlachetne zdrowie

Tu liczy się czas

Oparzenia to charakterystyczne uszkodzenia skóry, które należą do grupy najcięższych obrażeń. Spowodowane są działaniem wysokiej temperatury. Jak postępować, gdy dojdzie do takiego zdarzenia?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Większość oparzeń dotyczy dzieci. Wynika to z ich usposobienia psychofizycznego i jest dla nich bardziej bolesne ze względu na wrażliwą i cieńszą skórę. Na większe ryzyko oparzeń narażeni są również dorośli z obniżoną sprawnością oraz osoby chore psychicznie. Ryzyko obrażeń termicznych jest wysokie także w określonych grupach zawodowych: górników, hutników, strażaków, pracowników gastronomii. Ryzyko uogólnione jest związane z katastrofami ogniowymi, jak pożary domostw czy hal widowiskowych. Ale tak naprawdę dotyczy ono każdego. Nasilenie tego typu obrażeń zależy od czasu działania gorąca na skórę i od wysokości temperatury. Na zagrożenie osoby poszkodowanej ma wpływ wielkość powierzchni oparzonej skóry, głębokość uszkodzeń, istniejące wcześniej schorzenia ogólnoustrojowe i wiek. Oparzenia termiczne powstają przede wszystkim w mechanizmie działania gorących cieczy na tkanki. Od wysokości temperatury i czasu ekspozycji, a także czynnika uszkadzającego zależy, w jakim stopniu dojdzie do zmian odwracalnych i nieodwracalnych, w tym przypadku do martwicy tkanek. Uszkodzenia miejscowe i uogólniona reakcja organizmu na uraz termiczny są najbardziej charakterystyczne, ponadto rozwija się choroba oparzeniowa. Warto zatem wiedzieć, co robić, gdy już dojdzie do niefortunnego zdarzenia, by uniknąć niepożądanych powikłań.

Pierwsza pomoc i leczenie

Reklama

Przestrzeganie wskazanej kolejności podejmowanych czynności umożliwi racjonalne i skuteczne działanie ratownicze, zmniejszy ryzyko wystąpienia paniki i działania chaotycznego, które są bardzo prawdopodobne w zdarzeniach, w których ofiarami i świadkami są dzieci. Udzielając pierwszej pomocy oparzonemu, zawsze najpierw pamiętajmy o zapewnieniu bezpieczeństwa ratownikowi. Należy odciąć źródło energii i zaopatrywać chorego w bezpiecznym miejscu. Ranę należy chłodzić wodą przez minimum 15 min i zabezpieczyć sterylnym opatrunkiem (nie stosuje się na oparzenie substancji natłuszczających). Jak najszybciej trzeba usunąć odzież i biżuterię z oparzonych kończyn, ponieważ na skutek urazu dochodzi do szybko narastającego obrzęku. W ciężkich oparzeniach, gdy chory jest nieprzytomny i istnieje podejrzenie oparzenia dróg oddechowych, należy wezwać pogotowie. Osobę płonącą trzeba położyć, ponieważ ruch wznieca płomień, gasić kocem, oblać wodą lub toczyć po podłożu. Pierwsza pomoc u chorego oparzonego ma duży wpływ na rokowanie i przebieg leczenia. Szczególnie chłodzenie rany oparzonej w pierwszych kilkunastu minutach po urazie decyduje o dalszym gojeniu. Na skutek chłodzenia wodą zmniejsza się energia cieplna okolicy oparzonej, co zabezpiecza ranę przed pogłębieniem. Duże znaczenie w procesie leczenia oparzonego mają wiek chorego oraz choroby towarzyszące.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena rany

U chorych ciężko oparzonych na miejscu zdarzenia zespół pogotowia zabezpiecza podstawowe czynności życiowe (drogi oddechowe, wkłucia dożylne), komfort cieplny, mający na celu zabezpieczenie chorego przed wychłodzeniem, i rozpoczyna leczenie przez podanie dożylnie dużych ilości płynów. Chorym oparzonym podaje się profilaktykę przeciwtężcową. Ocena rany jest trudna, gdyż proces zniszczenia tkanek w ranie oparzeniowej może postępować, pogłębiać się. Obraz zmienia się w ciągu od kilku do kilkudziesięciu godzin po oparzeniu. Powierzchnię oparzenia oblicza się najczęściej według reguły Wallace’a, nazywanej regułą dziewiątek: powierzchnia głowy i każdej kończyny górnej wynosi po 9%, powierzchnia przednia tułowia, powierzchnia tylna tułowia oraz każdej kończyny dolnej – po 18%, lub za pomocą „reguły ręki”, według której powierzchnia ręki stanowi 1% całkowitej powierzchni ciała.

Nie można zwlekać

Reklama

Najlepsze rezultaty w leczeniu osób oparzonych mają specjalistyczne ośrodki zajmujące się leczeniem oparzeń. System ratownictwa w Polsce umożliwia transport chorych ciężko oparzonych bezpośrednio z miejsca zdarzenia do jednego z kilku wysoko specjalistycznych oddziałów leczenia oparzeń za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Warto pamiętać, że nie można zwlekać z konsultacją, ponieważ liczy się czas. Osoba, która jest świadkiem wypadku skutkującego powstaniem oparzenia, powinna zawsze udzielić pierwszej pomocy.

Rodzaje oparzeń

Oparzenia powierzchowne, powodujące uszkodzenie naskórka i rumień, nie wymagają leczenia w ośrodku specjalistycznym. W aptekach dostępne są substancje zarówno na receptę, jak i bez recepty. Tego rodzaju środki na oparzenia stosuje się w lżejszych przypadkach. Wśród preparatów na oparzenia można znaleźć: maści z alantoiną, D-pantenolem, srebrem, antybiotykiem; pianki na oparzenia; żele na oparzenia; kremy na oparzenia; aerozole na oparzenia; plastry na oparzenia; opatrunki specjalistyczne (hydrożelowe, hydrokoloidowe, hydrowłókniste, piankowe, z jonami srebra). Rany się goją, nie pozostawiając blizn. Oparzenia powierzchowne w pierwszych dniach po urazie mogą powodować silne dolegliwości bólowe, w związku z czym należy przyjmować leki przeciwbólowe (np. paracetamol).

Oparzenie głębokie obejmuje pełną grubość skóry oraz naczynia, nerwy skórne i tkankę podskórną. Skóra jest twarda, blada, „woskowa” lub brunatna, niewrażliwa na ból. Leczenie oparzenia głębokiego wymaga ingerencji chirurgicznej: wycięcia martwicy, zamknięcia ubytków przeszczepami skóry, zawsze też pozostawia blizny i może być przyczyną utrwalonych przykurczy. Blizny oparzeniowe wymagają wielomiesięcznej ochrony przed promieniowaniem UV, natłuszczania i masażu.

Najgłębsze oparzenia charakteryzują się uszkodzeniem pełnej głębokości skóry oraz sąsiadujących tkanek lub narządów. Oparzona okolica ciała jest zwęglona, wymaga usunięcia chirurgicznego i przeszczepów skóry (najczęściej stosuje się przeszczepy autogenne, czyli z własnej skóry) lub zamknięcia ubytku plastyką płatową, a w najcięższych przypadkach – amputacji.

2024-05-07 08:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oparzenie – pierwsza pomoc

To jeden z najczęściej zdarzających się urazów – od niewielkich i stosunkowo niegroźnych po rozległe i głębokie, grożące poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, a nawet śmiercią osoby poszkodowanej.

Praktyczna wiedza, jak uniknąć tego rodzaju urazów i jak postępować, jeżeli już do nich dojdzie, potrzebna jest każdemu. Warto zakodować w pamięci, że jeżeli przydarzy nam się oparzenie termiczne, np. gorącą wodą czy herbatą albo z powodu dotknięcia rozgrzanego żelazka lub piekarnika, najbardziej skuteczną reakcją jest usunięcie czynnika wywołującego uraz i natychmiastowe schłodzenie oparzonego miejsca. W warunkach domowych najlepiej jest polewać oparzoną skórę zimną bieżącą wodą z kranu przez kilkanaście minut. Ale uwaga – do chłodzenia skóry nie należy używać lodu, wody z kostkami lodu ani produktów wyjętych z zamrażarki, ponieważ ich temperatura będzie zbyt niska, co grozi hipotermią. Często popełnianym błędem jest też zbyt krótki czas chłodzenia; 1-2 min nie wystarczą, polewanie wodą powinno trwać 10-15 min. Takie schłodzenie skóry ogranicza rozległość oparzenia i zapobiega uszkodzeniu jej głębszych warstw.
CZYTAJ DALEJ

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje życie pięknym!

2025-01-16 10:17

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

BP Episkopatu

Przemiana wody w wino była „początkiem znaków” Jezusa na ziemi. Był to cud podtrzymania radości ziemskiej, radości związanej z miłością. Jezus przemienił wodę w wino i kazał sługom roznosić je gościom. Wiara mówi, że w życiu wiecznym, które – mówiąc obrazowo – przypominać będzie też radosną ucztę, już sam Jezus będzie usługiwał zbawionym winem wiecznej radości.

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie». Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory». Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.
CZYTAJ DALEJ

Papież wyraził nadzieję, że rozejm w Gazie przyniesie owoce pokoju

2025-01-19 12:38

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty odniósł się do porozumienia między Izraelem a Hamasem o zawieszeniu broni w Strefie Gazy i uwolnieniu zakładników izraelskich.

W ciągu ostatnich kilku dni ogłoszono, że dzisiaj wejdzie w życie zawieszenie broni w Gazie. Wyrażam wdzięczność wszystkim mediatorom. Praca mediatorów, by został zawarty pokój to piękna praca. Dziękuję mediatorom. Dziękuję również wszystkim zaangażowanym stronom w to ważne osiągnięcie. Oczekuję, że to co zostało uzgodnione będzie natychmiast respektowane przez obydwie strony i że wszyscy zakładnicy będą mogli wreszcie powrócić do domu, aby uściskać swoich bliskich. Bardzo się za nich modlę oraz za ich rodziny. Mam również nadzieję, że pomoc humanitarna wysokiej jakości dotrze jeszcze szybciej do mieszkańców Gazy, która jest jej tak pilnie potrzebna. Zarówno Izraelczycy, jak i Palestyńczycy potrzebują wyraźnych znaków nadziei. Mam nadzieję, że władze polityczne obu krajów z pomocą społeczności międzynarodowej będą mogły osiągnąć właściwe rozwiązanie dla dwóch państw. Wszyscy mogą może powiedzieć „tak” dla dialogu, „tak” dla pojednania, „tak” dla pokoju. I módlmy się o to, o dialog, pojednanie i pokój -powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję