Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Czas zmian. Czas odpoczynku

W dwóch spośród kilku placówek należących do Centrum Edukacyjnego Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej nastąpiły zmiany na stanowisku dyrektora.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 27/2024, str. IV

[ TEMATY ]

zmiany

centrum edukacyjne

Adam Szewczyk

Anna Jerzyk otrzymała Krzyż Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej

Anna Jerzyk otrzymała Krzyż Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odchodzących na zasłużoną emeryturę: Annę Jerzyk z Publicznej KSP im. św. Stanisława Kostki zastąpiła dotychczasowa wicedyrektor Katarzyna Zakrzewska, a Macieja Muszyńskiego ze szczecińskiego „Katolika” wicedyrektor tej placówki, Magdalena Biskup.

Praca w czasie przemian

W swej karierze pedagogicznej oraz na stanowisku dyrektora szkoły mierzyć się musiała z przeróżnymi wyzwaniami. Do najtrudniejszych należały te związane z losami uczniów i poszukiwaniem rozwiązań, które, jak sama podkreśla, nie pozwoliłyby zgubić młodego człowieka. Ta troska przez długie lata pracy przyświecała odchodzącej na emeryturę dyrektor Annie Jerzyk. Uroczyste pożegnanie miało miejsce podczas zakończenia roku szkolnego, którego centralną częścią była Eucharystia sprawowana w kościele św. Ottona w Szczecinie, pod przewodnictwem dyrektora Wydziału Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej ks. dr. Pawła Płaczka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dyrektor Jerzyk z ogromnym zaangażowaniem, dynamizmem i skutecznością pełniła swe obowiązki, co dostrzegano i nagradzano: jako pedagoga przez dyrekcję szkoły, jako nauczyciela i dyrektora m.in. przez Centrum Edukacyjne, Zachodniopomorskiego Kuratora Oświaty, Ministerstwo Edukacji Narodowej. Ważnym etapem w jej karierze było przekształcenie gimnazjum w publiczną szkołę podstawową przy odpowiedniej współpracy z proboszczem miejscowej parafii ks. dr. Januszem Giecem.

Reklama

Adam Szewczyk: Od września dźwięk dzwonka szkolnego przestanie uzupełniać rytm bicia Pani serca. Czego będzie Pani brakować?

Anna Jerzyk: Ludzi. Mniej może samej pracy, choć nie do końca wyobrażam sobie życie bez szkoły. Nauczyciel to dziś zawód lekko zdegradowany, niedoceniony i bez autorytetu, ale ja wiem, że jest bardzo ważną częścią naszego świata. Bez dobrych nauczycieli nie będziemy mieć dobrego świata, dobrych ludzi i dobrej przyszłości. Mam nadzieję, że uda się to wskrzesić. Ubolewam, że odchodzę i nie będę już mogła więcej nic zrobić, choć na pewno będę gdzieś działać. Może na rzecz dzieci trudnych, które zawsze były bliskie memu sercu. Pomoc zbłądzonemu dziecku to coś najpiękniejszego, co może człowieka w życiu spotkać. Na pewno też w wolontariacie, bo nie wszystko trzeba robić w życiu za pieniądze.

Jako doświadczony pedagog i dyrektor placówki zmagała się Pani z różnymi wyzwaniami. Były sprawy, które spędzały Pani sen z powiek?

Tak. Było ich bardzo wiele. Przede wszystkim utrzymanie szkoły, nauczycieli, ale były też sprawy trudne wychowawczo, gdzie ważyły się losy młodych ludzi w gimnazjum. Młodzi też przekraczają granice. Powstaje wówczas dylemat, potrzeba rozwiązania optymalnego, które w pierwszym rzędzie uwzględniać będzie dobro człowieka. Wyzwania jak wesprzeć młodego człowieka, jakie znaleźć wyjścia z trudnych sytuacji, żeby go nie zgubić z pewnością należały do najtrudniejszych. Wobec tak trudnych i złożonych przypadków zawsze stawałam po stronie dziecka, często sama, bez poparcia nauczycieli.

Czego przez pryzmat swych zawodowych doświadczeń życzyłaby Pani swej następczyni?

Cierpliwości, wytrwałości i pokory. W tej pracy potrzeba pokory, mnóstwa cierpliwości i życiowej mądrości, czego pani Katarzynie nie brakuje. Jestem przekonana, że szkołę przekazuję w dobre i kompetentne ręce.

Do podziękowań nadesłanych Annie Jerzyk przez instytucje związane z oświatą przyłączył się bp Zbigniew Zieliński, administrator archidiecezji, który uhonorował ją Krzyżem Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Aktu dekoracji dokonał ks. dr Paweł Płaczek.

Robiłem co lubiłem

Reklama

W równie uroczystym tonie przebiegła uroczystość zakończenia roku szkolnego w szczecińskim „Katoliku”, gdzie także żegnano odchodzącego na emeryturę doświadczonego pedagoga i dyrektora placówki Macieja Muszyńskiego. Mszę św. podczas uroczystości w kościele Świętej Rodziny sprawował delegat kurii metropolitalnej kanclerz ks. dr Sławomir Zyga we współudziale z proboszczem parafii ks. dr. Krzysztofem Cichalem, dyrektorem CEASK ks. Michałem Mikołajczakiem oraz prefektem szkoły ks. Jakubem Rogowskim. Uroczysty charakter miało także pożegnanie Aleksandry Polonis, pełniącej przez wiele lat funkcję wicedyrektora do spraw ekonomicznych CEASK, która również przeszła na emeryturę. Kanclerz kurii ks. dr Sławomir Zyga odznaczył ją Krzyżem Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.

Stanowisko dyrektora KLO wieńczy 40-letnią karierę pedagogiczną Macieja Muszyńskiego, historyka z zawodu, znawcy filozofii i religioznawstwa. Nim osiadł w „Katoliku” uczył w Technikum Kolejowym oraz w V LO, gdzie również przez 10 lat sprawował funkcję dyrektora. W latach 80. ub.w. przyczyniał się do odbudowywania struktur „Solidarności nauczycieli”. Za swą pracę był wielokrotnie nagradzany, m.in. Krzyżem Zasługi, nagrodami Prezydenta Miasta Szczecina oraz Zachodniopomorskiego Kuratora Oświaty. Podejmując pracę w Zespole Szkół Katolickich w 2001 r. przekształcił liceum ze szkoły niepublicznej w publiczną. Odniósł wiele sukcesów pedagogicznych, a jego podopieczni przez te lata zdobywali tytuły laureatów i finalistów w różnych dziedzinach wiedzy. Dość zaznaczyć, że od 2019 r. w rankingu Perspektywy KLO uzyskuje „Złotą Tarczę”, a w ostatnim roku pracy dyr. Muszyńskiego liceum zajęło 3. miejsce w Szczecinie i województwie, a 82. w kraju.

– 40 lat robiłem to, co lubiłem – z uśmiechem zwrócił się do uczniów, nauczycieli, rodziców i przybyłych gości Maciej Muszyński. – Zwierzyłem się kiedyś swoim uczniom mówiąc, że praca nauczyciela jest niesamowita: uczysz się i jeszcze ci za to płacą. Kapitalna rzecz, przedłużenie młodości!

Reklama

Dyrektor wyznał, co sprawiało mu szczególną radość: – W pracy nauczyciela najbardziej radują sukcesy uczniów, kiedy obserwuje się ich rozwój. Ale z największą przyjemnością ogląda się ich piękne życie.

Maciej Muszyński zdradził też receptę na świetne funkcjonowanie szkoły: – Są to cztery elementy: po pierwsze nauczyciele, którzy lubią swoją pracę, wykonują ją z pasją i najlepiej, gdy lubią się nawzajem; po drugie to kultura pracy, wzajemny szacunek pomiędzy uczniami, rodzicami, nauczycielami; wypadkową tego są wysokie wyniki, trzeci element; czwartym jest duża liczba zajęć pozalekcyjnych. […] W szkole katolickiej mamy ten dodatkowy komfort, że dobro możemy nazwać: Bóg, Jezus, nasz Zbawiciel. Jego opieka i zawierzenie Jego opatrzności pozwala zmagać się z problemami i odnosić sukcesy.

Dyrektor zaapelował też do zebranych: – Chciałbym, żeby dość mocno wybrzmiało dla moich koleżanek i kolegów, kochanych uczniów i rodziców, że błąd, porażka, jest czymś naturalnym, podobnie jak sukces. […] Rzecz w tym, byśmy dzięki Bożej pomocy umieli jedno i drugie zauważyć i poprawić. Tego z całego serca wszystkim życzę!

2024-07-02 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara, psychologia, pojednanie

Niedziela rzeszowska 4/2019, str. V

[ TEMATY ]

centrum edukacyjne

Iwona Kosztyła

Centrum Pojednania La Salette w Dębowcu

Centrum Pojednania La Salette w Dębowcu

„Pojednanie z utraconym dzieciństwem”, „Krzywda. Przebaczenie, Pojednanie” czy „Pojednanie z utajoną złością”. To tylko niektóre tytuły i zarazem tematyka spotkań, które będą się odbywać w tym roku w Centrum Pojednania La Salette w Dębowcu

Pojednanie wpisuje się w charyzmat Księży Misjonarzy Saletynów, którzy prowadzą Centrum, dlatego w każdym tytule jest mowa o pojednaniu jako podstawie pracy na płaszczyźnie wiary i psychologii. W spotkaniu może wziąć udział każdy, kto odkrywa, że dany temat może dotyczyć jego osoby i chce się zmierzyć z problemem.
CZYTAJ DALEJ

Obrzęd wieczerzy wigilijnej w rodzinie

Wokół świątecznie nakrytego stołu gromadzi się rodzina. Na środku stołu umieszczone jest siano, a na nim – złożona księga Pisma Świętego. Obok Pisma ustawiamy udekorowaną świecę, symbolizującą obecność w rodzinie Chrystusa, który przyszedł na ziemię jako „światłość świata”. Wszyscy stoją, a najstarsza osoba w rodzinie zapala świecę.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: Boże Narodzenie jest pro life – jednoznacznie za życiem

2024-12-25 08:44

[ TEMATY ]

prymas Polski

pasterka

Boże Narodzenie

abp Wojciech Polak

Archidiecezja Gnieźnieńska

Prymas Polski abp Wojciech Polak

Prymas Polski abp Wojciech Polak

Noc Bożego Narodzenia jest pro life – jednoznacznie za życiem. Ona nam wciąż przypomina, że na tym świecie nie ma nic cenniejszego niż ludzkie życie - powiedział w czasie mszy św. pasterskiej w Gnieźnie prymas Polski abp Wojciech Polak.

W homilii wygłoszonej w katedrze gnieźnieńskiej prymas - przytaczając słowa papieża Franciszka - wskazał, że spoglądanie w przyszłość oznacza "posiadanie wizji życia, pełnej entuzjazmu, którą trzeba przekazać".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję