Reklama

Wiara

2 lutego

Święto Ofiarowania Pańskiego - Matki Bożej Gromnicznej

Czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu Kościół obchodzi święto Ofiarowania Pańskiego, zwane dawniej świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny. W polskiej tradycji - świętem Matki Bożej Gromnicznej.

Niedziela legnicka 5/2004

[ TEMATY ]

Ofiarowanie Pańskie

www.parafiastarybialcz.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej było ważnym wydarzeniem w życiu Świętej Rodziny. Św. Łukasz Ewangelista tak je opisuje: „Gdy zaś nadszedł dzień poddania ich, zgodnie z Prawem Mojżeszowym, oczyszczeniu, zanieśli Go do Jerozolimy, aby był ofiarowany Panu, według tego, co jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć ofiarę zgodnie z tym, co jest powiedziane w Prawie Pańskim: parę synogarlic lub dwa gołąbki” (Łk 2, 22-24).

Według Prawa Mojżeszowego każda kobieta przez czterdzieści dni po urodzeniu chłopca, a przez osiemdziesiąt dni po urodzeniu dziewczynki pozostawała nieczysta. Nie wolno jej było dotykać niczego świętego ani wchodzić do świątyni. Po upływie tego czasu matka musiała przynieść do świątyni jednorocznego baranka. „Jeśli zaś ona jest zbyt uboga, aby przynieść baranka, to przyniesie dwie synogarlice albo dwa młode gołębie, jednego na ofiarę całopalną i jednego na ofiarę przebłagalną za nią i będzie oczyszczona” (Kpł 12, 8).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podstawą tego przepisu była myśl o kontraście między absolutną świętością Boga a grzesznym człowiekiem. Grzech pierwszych rodziców sprowadził na ziemię śmierć, zszargał daną ludziom świętość. Odtąd dobro przeplata się ze złem w ludzkim życiu, już od narodzin. Ale pragnącym świętości Bóg zezwolił na oczyszczenie. Matka Boża nie musiała poddawać się tym przepisom, bo narodziła się bez grzechu pierworodnego, a Syna swego poczęła i urodziła w dziewictwie. Tak chciał Bóg. Pomimo to dopełniła nakazanego prawem obowiązku: udała się do świątyni i złożyła ofiarę ubogich kobiet - dwa gołąbki. Była posłuszna Prawu, nie chciała wywołać zgorszenia uchylaniem się od przepisów, ponieważ o Jej dziewictwie wiedział tylko św. Józef. Pamiątkę tego dnia, w którym w jerozolimskiej świątyni starzec Symeon wziął na ręce sześciotygodniowe Dzieciątko, uniósł Je wysoko z najwyższą czcią, poznając w Nim Zbawiciela świata, Kościół obchodził już w IV w.

Reklama

Od połowy V w. ustalono datę 2 lutego jako święto Prezentacji Dzieciątka Jezus. W VII w. pojawia się nazwa Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia święci się w kościołach świece. Blask ich płomieni rozprasza mrok nocy, ale jest niczym wobec tej jasności, którą przyniósł na świat Chrystus: „Ja jestem światłem dla świata. Kto idzie za Mną, nigdy nie będzie chodził w ciemnościach, lecz będzie miał światło życia” (J 8,12). Chrystusowe światło wydobyło ludzkość z mroku grzechu i beznadziei, a płomyczek świecy poświęconej w Dniu Ofiarowania Pańskiego ma o tym przypominać.

Poświęcone 2 lutego świece, jakby widomy znak Bożej jasności, zapalano w trudnych chwilach, kiedy tylko interwencja Opatrzności mogła pomóc. Podczas burzy stawiano te świece w oknach, stąd nazwa - gromnice. Gromnicami zażegnywano klęski gradowe, ich dymem kreślono znaki krzyża na drzwiach, piecu, oknach i belkach stropowych jako zapory przeciw nieczystym siłom i nieszczęściom. W każdym domu była przynajmniej jedna gromnica. Zapalano ją przy konającym, aby jej światło - płomyk Bożej miłości - ogarnęło umierającego w ostatniej ziemskiej chwili, ulżyło w cierpieniu i poprowadziło wprost do wiekuistej światłości. Dzisiaj, w wielu domach zobaczyć można jeszcze obrazki przedstawiające Matkę Bożą owianą śnieżną nawałnicą, gestem pełnym troski osłaniającą płomień gromnicy. W dali z jednej strony widniały przysypane śniegiem chatynki, porozrzucane wśród pagórków, a z drugiej strony stado wilków. Bestie powyciągały szyje, wyjąc z głodu. Najświętsza Panienka stanęła między nimi a uśpioną wsią i żadne ze strasznych zwierząt nie ośmieliło się przekroczyć granicy blasku niesionego przez Nią światła. Wilki osaczyłyby i pożarły ludzi, tak jak zło osacza ludzkie dusze, ale Najlepsza Matka czuwa nad swoimi dziećmi i otacza je opieką. „Dawne zdają się te wilcze historie - opowiada Z. Kossak - lecz czyż są istotnie tak dawne? Na Śląsku Cieszyńskim w okresie pierwszej wojny światowej gazda z przysiółka Witaliusz, opodal Skoczowa, pojechał z synem w wilię Gromnicznej do lasu po drzewo. Zabawili się przydługo, mrok zeszedł i nim zdążyli z lasu wyjechać, zwęszyły ich wilki. Całe stado. Ścigani, ledwo że zdążyli wpaść do kamiennej pasterskiej koszary, z jednej strony otwartej, i w tym wejściu rozpalili ogień. Wilcy ognia się boją. W śmiertelnym strachu stary i młody przez całą noc dokładali drew, modląc się do Najświętszej Panny, a wilki z drugiej strony ogniowego wału czekały, rychło oblężonym paliwa zabraknie. Oj, kuso było z paliwem, spalili już wszystko, co w dzień narąbali, potem poszły deski z sań, potem płozy... Bogu dzięki, jednak starczyło ognia do świtu, a gdy się rozwidniło, wilki odeszły jak mary. Dzień, nie pora dla nich. Gazda z chłopcem siedli na konia i co tchu do domu. W chacie nie było nikogo, bo gaździna poszła do Górek Wielkich na Mszę św. Oni dwaj namodlili się przez tę noc jak nigdy w życiu, więc już do kościoła nie poszli, pragnąc tylko jeść i spać”.

Dzień Matki Bożej Gromnicznej kończył okres świątecznych zabaw. Kto nie wyrzucił choinki na Trzech Króli, zrobił to teraz. Kolędnicy kończyli obchody, schowali gwiazdę, królewską koronę i anielskie skrzydła. Wieczorami już nie było słychać kolęd. Panny, które nie znalazły mężów, znów musiały czekać ze ślubem aż do Wielkanocy. „Od Matki Bożej Gromnic będą dziewki trąbić” (płakać). A niezdecydowani kawalerowie nieraz słyszeli: „W dzień Panny Gromnicznej bywaj zdrów, mój śliczny!”

2004-12-31 00:00

Ocena: +16 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czystość • Ubóstwo • Posłuszeństwo

Bł. Jan Paweł II o powołaniu pisał jako o darze i tajemnicy. Dzisiejsze święto Ofiarowania Jezusa, jak informuje s. Dariela Cebulska CSDP, przypomina nam – osobom konsekrowanym – o ofiarowaniu naszego życia Bogu. Tak jak Maryja według zwyczaju ofiarowała Jezusa w świątyni, tak też i my poprzez konsekrację zakonną i złożone śluby oddajemy swoje życie do dyspozycji Boga. Zasadniczym elementem życia konsekrowanego jest zobowiązanie się do praktykowania rad ewangelicznych. Zobowiązanie to nadaje naszemu życiu większą stałość woli i trwałość. Rodzi się nowa relacja wobec Boga, polegająca na religijnym i moralnym obowiązku wobec Niego. Życie konsekrowane to specyficzny sposób naśladowania Jezusa Chrystusa i dążenia do świętości. To święto, jest przypomnieniem, że obojętnie jaki sposób życia prowadzimy, żyjemy dla Boga. Starajmy się o coraz doskonalsze życie, wzrastajmy w miłości i nią umiejmy się dzielić na co dzień. Nasza codzienność to wypełnianie zadań do jakich zostałyśmy posłane, a jednocześnie życie zgodne z konstytucjami Zgromadzenia, według złożonych ślubów: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Modlitwa, praca i odpoczynek – to wszystko prowadzi nas do Boga.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz kończy 85 lat

2024-04-26 23:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Stanisław Dziwisz był przez 39 lat najbliższym współpracownikiem Karola Wojtyły, najpierw jako sekretarz arcybiskupa krakowskiego, a następnie osobisty sekretarz Ojca Świętego. Jako metropolita krakowski w latach 2005 – 2016 pełnił rolę strażnika pamięci Jana Pawła II i inicjatora wielu dzieł jemu poświęconych. Zwieńczeniem jego posługi była organizacja Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, które zgromadziły 2, 5 mln młodych z całego świata.

W Rabie Wyżnej i w Krakowie

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję