Reklama

W diecezjach

Tarnów: kilka tysięcy pielgrzymów wyruszyło w kierunku Jasnej Góry

Uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem biskupa Andrzeja Jeża rozpoczęła się 37. Piesza Pielgrzymka Tarnowska na Jasną Górę. Przed pątnikami ponad 200 km i dziewięć dni rekolekcji w drodze.

[ TEMATY ]

Tarnów

Pielgrzymki 2019

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do hasła pielgrzymki „Parafia wspólnotą uczniów Chrystusa” biskup tarnowski Andrzej Jeż powiedział do świeckich, że mają potężny potencjał, który warto i trzeba zaangażować w życie i rozwój Kościoła oraz wspólnot parafialnych. „Potrzebujemy siebie nawzajem – wy potrzebujecie kapłanów, a my was, bo tylko w ten sposób wspólnota parafii jest pełna. Niech ta pielgrzymka, stanowiąca największe doroczne rekolekcje diecezjalne, przyczyni się do umocnienia naszej wiary a także wzrostu świadomości eklezjalnej, czyli rozumienia, że wszyscy współtworzymy jeden Chrystusowy Kościół i jesteśmy odpowiedzialni za jego losy” - mówił w homilii biskup tarnowski Andrzej Jeż.

Kaznodzieja podkreślił, że ważne jest, aby jak najwięcej wiernych miało możliwość i chciało angażować się w życie swojej parafii, bo wtedy będą mieli szansę doświadczyć, że rzeczywiście tworzą tę wspólnotę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Jeż mówił także o atmosferze pielgrzymowania. „Na szlaku zanika złość tego świata, zanika codzienny ludzki egoizm, walka, czasem poniżanie się, patrzenie z zazdrością na drugiego człowieka. Na szlaku jesteśmy otwarci na siebie, życzliwi. Są uśmiech, dobre słowo, wsparcie. Pielgrzymka powinna trwać całe nasze życie” - dodał.

Ordynariusz diecezji tarnowskiej mówił też o elementach, które wyznaczają kształt życia Kościoła i bycia chrześcijaninem. Podkreślił jak ważne są Eucharystia, trwanie w nauce Apostołów i we wspólnocie. „Niezwykle istotne w byciu wspólnotą jest bycie razem. Ludzie bowiem najbardziej boją się wyobcowania, osamotnienia, również osamotnienia w wierze” - powiedział.

- Pielgrzymka to największa parafia diecezji tarnowskiej. Będziemy wędrującą parafią - mówi dyrektor PPT ks. Zbigniew Szostak.

„Nasze hasło nawiązuje do trwającego V Synodu Diecezji Tarnowskiej, który w tym roku poświęcony jest parafiom. Przygotowaliśmy duchowy program z myślą o ludziach, którzy żyją w świecie, gdzie trudno jest tworzyć prawdziwe relacje, zawiązywać trwałe przyjaźnie. Dziś często też człowiek jest samotny. Pielgrzymka może pomóc odkryć wartości, które mają nas przeprowadzić przez życie. Jeśli będzie to możliwe do zrealizowania w grupie pielgrzymkowej to mamy nadzieję, że będą także owoce w naszych wspólnotach, do których wrócimy” - dodaje.

Reklama

Na pielgrzymkę wybrali się młodzi, całe rodziny, osoby starsze i dzieci.

„Za pielgrzymowaniem się tęskni i chce się wracać na szlak. To wyjątkowe dni rekolekcji w drodze, okazja, by poznać wspaniałych ludzi. Wiele osób prosiło mnie o modlitwę. Kiedy będzie trudno to intencje dodają sił” - mówi student Andrzej.

Materiały pielgrzymkowe przygotował ks. Andrzej Michalik w oparciu o „Listy do Siedmiu Kościołów” z Apokalipsy św. Jana. Kazania będzie głosił bp Stanisław Salaterski, który idzie razem z pielgrzymami. Na szlaku będzie też bp Mirosław Gucwa z Afryki.

Ci, którzy nie poszli mogą zostać duchowymi pątnikami. W tej duchowej łączności pomogą media, które są obecne na PPT. Zaplanowano relacje, transmisje Mszy św., nabożeństw, specjalne programy w diecezjalnym radiu RDN.

„Duchowymi pielgrzymami są chorzy, cierpiący, osoby pracujące, ci którzy dawniej chodzili, rodziny naszych pielgrzymów. Ta grupa będzie się modlić za pątników i organizatorów. Zapraszamy do tej wspólnoty, by sercem być z nami” - dodaje ks. Roman Majoch z dyrekcji PPT.

Pielgrzymi dotrą na Jasną Górę 25 sierpnia.

Piesza Pielgrzymka Tarnowska składa się z dwóch części, które podążają co Częstochowy różnymi trasami. Niejednokrotnie przecinają się one i pokrywają, mimo to w dość znaczący różnią się od siebie. W skład części „A” wchodzą grupy od 1 do 13, zaś w skład części „B” grupy od 14 do 26. W ciągu dziewięciu dni pielgrzymi mają do przejścia ponad 200 km.

2019-08-17 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nam się udaje

Niedziela Plus 42/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Tarnów

Mateusz Góra

Procesja różańcowa ulicami Nowego Sącza odbywa się nieprzerwanie od 33 lat!

Procesja różańcowa ulicami Nowego Sącza odbywa się nieprzerwanie od 33 lat!

To absolutne świadectwo wiary – mówi Izabela, uczestniczka procesji różańcowej.

Sądeczanie, ale nie tylko, z różańcem w ręku wyruszyli z rynku i udali się do bazyliki św. Małgorzaty. Następnie przeszli do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. Stamtąd podążyli do kościoła Matki Bożej Licheńskiej na Starym Cmentarzu, by potem wyruszyć do kościoła kolejowego. Procesja zakończyła się w największym nowosądeckim kościele – sanktuarium św. Rity na os. Millenium.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie brakuje psów i kotów, ale nie mamy dzieci

2024-05-10 12:51

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jakiej przyszłości możemy się spodziewać, skoro największy dochód przynosi dziś przemysł zbrojeniowy i antykoncepcja? - powiedział Papież na stanach generalnych o dzietności we Włoszech. Jak przypomniał, kiedyś wydawało się, iż problemem naszego świata jest zbyt wysoka liczba dzieci. Tymczasem prawdziwy problem stanowi nasz egoizm. Gromadzimy coraz więcej rzeczy, nie brakuje psów i kotów, ale nie ma mamy dzieci, nie mamy przyszłości - dodał Franciszek.

Stany generalne o dzietności to doroczne forum organizowane przez włoskie środowiska rodzinne w celu szukania sposobów na przełamanie kryzysu demograficznego we Włoszech. Bierze w nich udział również Papież.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję