Reklama

Katecheza 64

Apokryfy wczesnochrześcijańskie

Niedziela płocka 19/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. W ostatnich latach pojawiło się wiele publikacji, które w sposób wypaczony ukazują początki chrześcijaństwa. Należy do nich na przykład powieść Kod Leonarda da Vinci czy niedawne publikacje prasowe, odwołujące się do tak zwanej Ewangelii Judasza. Teksty te, opierając się na mało znanych przeciętnemu czytelnikowi apokryfach wczesnochrześcijańskich, stwarzają wrażenie, jakoby wiedza przekazywana przez Pismo Święte była niepełna.

2. Czym są zatem apokryfy wczesnochrześcijańskie? Jest to grupa pism i tekstów powstałych w dobie wczesnego chrześcijaństwa, których Kościół pierwszych wieków z racji teologicznych nie uznał za objawione i nie włączył do kanonu ksiąg Nowego Testamentu (por. KKK 107). Autorzy apokryfów starali się upodobnić swoje dzieła do pism natchnionych. Czynili to często poprzez nawiązywanie do pojedynczych wątków i wydarzeń znanych z wcześniejszych przekazów Ewangelii według Marka, Mateusza czy Łukasza, jednocześnie usiłując poszerzyć ich relację. Ponadto, nie zawsze odpowiednio do treści pismom apokryficznym nadawano tytuły Ewangelii, Dziejów czy Apokalipsy. Bywało, że ich twórcy powoływali się na konkretnego Apostoła lub inną postać biblijną jako domniemanego autora danego pisma. W swojej treści apokryfy odbiegały jednak od powszechnie przyjętej nauki apostolskiej; powstawały często w środowiskach heretyckich. Głównie to zadecydowało o nieuznaniu i odrzuceniu tych pism przez starożytny Kościół jako pism niekanonicznych, niezgodnych z nauką chrześcijańską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Sam termin „apokryf” pochodzi od greckiego słowa apokryphos/apokryphon, używanego na określenie tego, co tajemne, zakryte, ukryte i niedostępne dla ogółu. Zgodnie z tym, pisma apokryficzne sugerują czytelnikowi możliwość dotarcia do nowej wiedzy, jakiej nie zdobyłby, opierając się wyłącznie na księgach Nowego Testamentu. Część pism apokryficznych, dla zaspokojenia ludzkiej ciekawości, próbowała uzupełnić rzekome braki w przekazie Nowego Testamentu. Pisma te utrwalały różne dostępne tradycje, a często legendy, dotyczące szczegółów życia i działalności takich postaci, jak Jezus, Maryja czy św. Paweł. W ten sposób powstały na przykład takie apokryfy, jak „Ewangelia Dzieciństwa według Tomasza”, „Protoewangelia Jakuba”, „Korespondencja Seneki z Pawłem Apostołem” itp. Inne pisma apokryficzne powstawały natomiast w celach ściśle teologicznych. Rożne odłamy chrześcijan tworzyły pisma, mające upowszechniać ich naukę. Dla uwiarygodnienia powoływały się one na któregoś z Apostołów jako rzekomego autora tych pism. W ten sposób powstały takie apokryfy, jak „Ewangelia Filipa”, „Dzieje Apostoła Andrzeja” czy „Apokalipsa Piotra”. Pisma te, jako niezgodne z nauką Kościoła, uznano za nieprzydatne dla pogłębiania wiary chrześcijańskiej, a często wręcz szkodliwe.
Apokryfy wczesnochrześcijańskie powstawały w okresie od II do V w. Większość z nich znana jest nam przy tym na podstawie późniejszych odpisów, tłumaczeń, lub też pojedynczych cytatów u pisarzy chrześcijańskich. Wiele z najstarszych apokryfów zawiera obok wspominanych przekazów legendarnych czy błędnych poglądów teologicznych także szereg starożytnych tradycji, odzwierciedlających na przykład ówczesne życie religijne i formy pobożności. W tym też można by upatrywać wartości tych pism. Należy je jednak zawsze odróżniać od kanonicznych pism Nowego Testamentu, uznanych za natchnione i będących dla Kościoła źródłem nauki objawionej (por. KKK 105-106).

4. Zapamiętajmy: Apokryfy wczesnochrześcijańskie to pisma, które z racji na ich niezgodność z nauką Kościoła nie zostały włączone do oficjalnego kanonu pism świętych. Jako takie nie mogą być one dla wierzących pomocne w prawidłowym rozumieniu i przeżywaniu wiary. Ich właściwa lektura wymaga często odpowiedniego przygotowania. Apokryfy stanowią głównie materiał badawczy, pozwalający lepiej poznać epokę, w której powstały.

2006-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niesamowita święta Rita

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: pokora jest bramą do wszystkich cnót

2024-05-22 09:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/Alessandro Di Meo

„Pokora to brama wejściowa do wszystkich cnót” - stwierdził papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę, wieńczącą cykl poświęcony wadom i cnotom skoncentrował na tej cnocie, która choć nie należy do siedmiu cnót kardynalnych i teologalnych, tkwi u podstaw życia chrześcijańskiego.

Ojciec Święty zaznaczył, że pokora jest wrogiem pychy i sprowadza wszystko do właściwego wymiaru: jesteśmy stworzeniami wspaniałymi, lecz ograniczonymi, posiadając zalety i wady. Przypomniał słowa Pisma św., stwierdzające, że jesteśmy prochem i w proch się obrócimy. Wskazał, iż drogą do uwolnienia się od demona pychy jest kontemplacja piękna wszechświata i otaczającej nas tajemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję