Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Szanse w sporcie ukryte

Niedziela w Chicago 40/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewne zauważyli Czytelnicy, że od dłuższego już czasu na łamach Niedzieli gości tematyka sportowa. Materiał ten przygotowujemy z myślą o młodych ludziach, którzy pasjonują się sportem, którzy chcą jak najwięcej o nim wiedzieć. Bo sport jest piękną dziedziną zainteresowań, przez którą można również osiągać znakomite efekty wychowawcze.
Odwiedzili mnie niedawno Elżbieta i Maciej Płuskowie z Opola, których małżeństwo błogosławiłem przed 20 laty. Założyli oni kiedyś przy swojej parafii pw. św. Jacka, wspólnie ze znajomymi i proboszczem ks. Marcinem Ogioldą, pierwszy na Opolszczyźnie Parafialny Uczniowski Klub Sportowy „Rodło”. W ramach Klubu powstawały kolejne sekcje sportowe: piłki nożnej, szachowa, lekkoatletyczna, które mogą się już poszczycić wieloma znaczącymi wynikami w skali krajowej. Równolegle Zarząd Klubu zadbał też o współpracę z gwiazdą polskiego sportu - Robertem Korzeniowskim oraz z innymi znanymi sportowcami, by wykorzystywać w wychowaniu przez sport wszystko, co możliwe: niekwestionowany autorytet, jakim cieszą się najlepsi sportowcy, a także ich wskazówki dotyczące prawdziwej, zdrowej rywalizacji, która wymaga ogromnej samodyscypliny i ćwiczenia charakteru, w czym podobna jest do pracy nad sobą chrześcijanina. Dobrze, że są ludzie, którzy wokół siebie gromadzą zastępy młodych i przekazują piękne wartości.
Dzięki zaangażowaniu i wytrwałej pracy, organizatorzy Klubu nie tylko mogą poszczycić się wieloma sukcesami sportowymi, lecz także mają drugie co do wielkości boisko, zapalonych młodych sportowców katolickich, współpracują z innymi miastami i związkami sportowymi. Oczywiście, wszystko wymaga trudu, ciągle szukają sponsorów i poparcia, żeby mogli działać sprawniej, ale też chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami z tymi, którzy chcieliby powołać przy parafiach podobne koła sportowe. A jest to niezwykle cenna inicjatywa, ponieważ jest w sporcie wiele możliwości rozwoju dla młodego człowieka, nie tylko fizycznego.
Uprawianie sportu to mapa życiowa człowieka. Są osiągnięcia, ale i upadki, przegrana. Wszystko należy umieć przyjąć, uznać lepszego, mocniejszego w zawodach. To jest wielka lekcja pokory - bardzo ważna w życiu człowieka.
Jest w sporcie jeszcze jeden, bardzo ważny aspekt wychowawczy: nauka pracy zespołowej, współpracy w tzw. teamie. Ten rodzaj pracy nad sobą i osobistymi ambicjami jest w nas dziedziną mocno zachwaszczoną. Popatrzymy nie tylko na płaszczyznę sportu, gdzie mamy, owszem, wiele wybitnych jednostek, ale nie mamy bardzo dobrych zespołów, ale i na inne dziedziny życia, na politykę, gospodarkę. Rozejrzyjmy się po ulicach, gdzie zadbane są tylko wejścia do prywatnych sklepów i ich witryny wystawowe, a z kamienic, w obrębie których te sklepy się mieszczą, sypie się tynk. Tu trzeba wiele zmienić, nie patrząc na czubek własnego nosa, ale szerzej i bardziej perspektywicznie.
Dlatego powinniśmy angażować się w działalność sportową przy szkołach i instytucjach wychowawczych i współpracować ze sportowcami na rzecz młodych ludzi. Gdyby nasze parafie ożywiły się i otworzyły na dzieci i młodzież, na zajęcia sportowe, to środowisko zyskałoby wiele.
Wydaliśmy w Bibliotece „Niedzieli” książkę Na przykład Rodło Kazimierza Semprucha na temat współpracy parafii z kołami sportowymi. Z pewnością podpowie ona duszpasterzom, metodykom, działaczom katolickim, w jaki sposób najlepiej zabrać się do takiej oryginalnej i ciekawej pracy, jak nie zaprzepaścić tej szansy wychowania człowieka. A wszystko, by kiedy już staniemy przed Panem, móc powiedzieć za św. Pawłem: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem. Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko dla mnie, ale wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego” (2 Tm 4, 7-8).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Wojownicy Maryi w Rzeszowie

2024-04-28 22:14

Mariusz Barnaś

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Wojownicy Maryi na ulicach Rzeszowa

Tradycyjnie już spotkanie rozpoczęło się od procesji różańcowej ulicami miasta, następnie odbyła się Msza święta pod przewodnictwem ks. biskupa Jana Wątroby, podczas której kazanie wygłosił ks. Dominik Chmielewski SDB, który zwrócił naszą uwagę na następujące kwestie:

-Zdrada Judasza zaczęła się od zakwestionowania realnej obecności Jezusa w Eucharystii (mowa eucharystyczna Pana Jezusa wg Ewangelii św. Jana: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję