Reklama
RAM powstał w archidiecezji krakowskiej w 1974 r. z inicjatywy ówczesnego ordynariusza kard. Karola Wojtyły. Inspiracją do powstania Ruchu była nauka Soboru Watykańskiego II. Późniejszy papież duży nacisk stawiał na pracę z młodzieżą, zastanawiał się, jak angażować młodzież w działalność Kościoła, jak wprowadzać młodych na drogę przyjęcia Chrystusa. Współczesny RAM kontynuuje to dzieło. W naszej diecezji ruch rozwija się głównie w formie rekolekcji wakacyjnych. Poza zdrowym wypoczynkiem na łonie natury: nad jeziorem, w lesie czy w górach - na każdym z turnusów realizowany jest program rekolekcyjny. Jutrznia, Msza św., spotkania w grupach, medytacja. To główne punkty „wakacji z Bogiem”. Tematyka poszczególnych turnusów przypomina młodym o podstawach i fundamentach wiary. Uczestnicy starają się przede wszystkim pogłębiać więź z Bogiem, ale nie zapominają o ludziach, z którymi przyszło im spędzać czas. RAM i „wakacje z Bogiem” są otwarte dla wszystkich młodych ludzi, którzy w danym momencie swojego życia chcą rozpocząć wielką przygodę z Bogiem. Często na wakacje przyjeżdża młodzież zbuntowana, która poszukuje, wątpi, boi się wypowiadać swoje zdanie, zadaje trudne pytania. W trakcie tygodniowego turnusu przybliżają się do Prawdy, którą chcą znać. Zarówno księża, jak i animatorzy niczego nie narzucają. Przekazują prawdy, rozmawiają, ale przede wszystkim świadectwem swojego życia pokazują, że warto zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie.
To był wyjątkowy czas
Gosia: - „Wakacje z Bogiem” pomogły mi w odpowiedzialnej formacji. Nikt mi niczego nie narzucał i do niczego nie zmuszał. Wyłącznie podpowiadał. To kosztuje więcej niż coś, co jest podane na przysłowiowej tacy, ale tym bardziej to doceniam. Poznałam tam też wspaniałych ludzi, którzy mimo moich poglądów, nie „skreślili mnie”. Już po kilku dniach zrozumiałam, że to dzięki ich akceptacji i modlitwie za mnie mogłam zbliżyć się do Boga. Najważniejsze, że pokazali mi, że On mnie kocha bezgranicznie i bezwarunkowo, taką jaka jestem. Z moimi wadami, niedoskonałosciami, pytaniami.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Darek: - Kiedyś ksiądz na religii zapytał, czy nie chciałbym pojechać. A że wzbudzał moją sympatię, pomyślałem - czemu nie. Tak naprawdę nie byłem zbyt blisko Kościoła, ale ksiądz przekonywał, że to nie rekolekcje dla świętych, że przyjeżdżają ludzie z różnymi doświadczeniami życia z Bogiem. Mimo że byłem dosyć sceptycznie nastawiony do tego rodzaju wypoczynku, dziś przyznaję - nie żałuję, że pojechałem do Majdanu Sopockiego.
Reklama
Ania: - Nigdy nie byłam daleko od Kościoła, ale też nigdy nie należałam do żadnej grupy przy parafii. Chodziłam na religię, ale nie miałam okazji pytać o to, co mnie dręczyło. A pytań miałam dużo. Przede wszystkim dotyczyły sensu życia, wiary w Boga. Wśród rówieśników także nie spotkałam ludzi, którzy chcieliby rozmawiać ze mną na nurtujące mnie tematy. Na RAM pojechałam po przeczytaniu ogłoszenia w autobusie. Coś mi podpowiadało, że tam znajdę odpowiedzi na moje pytania. Już na początku zaskoczenie. Temat był dokładnie taki, na jaki czekałam. Zarówno ksiądz, jak i animatorzy powoli, spokojnie, cierpliwie wyjaśniali nam prawdy wiary, podstawy życia chrześcijańskiego. Odpowiadali na każde, nawet najtrudniejsze pytania. Zawsze mieli czas na indywidualne rozmowy. Tego nigdy wcześniej nie doświadczyłam. To wszystko sprawiło, że chcę bardziej poznawać Chrystusa.
Michał: - Bardzo się bałem, że wyjazd na taki wypoczynek mnie zmieni. A ja nie chciałem się zmieniać. Bałem się, że nagle stanę się „święty”, będę biegał codziennie do kościoła, a znajomi na imprezach będą mnie wytykać palcami. Chciałem zostać sobą. Być młodym, radosnym człowiekiem czerpiącym garściami z życia. Czy coś się zmieniło? Nadal chodzę na imprezy, na Mszę św., mam tych samych znajomych, trochę więcej się modlę. A jednak coś się zmieniło, inaczej na wszystko patrzę. Staram się we wszystkim, co robię, dostrzegać Boży sens. Każdy krok i czyn ma mnie przybliżać do Chrystusa, którego poznałem w Krościenku. Widzieć Go w każdym człowieku, którego spotykam. Proste, ale zarazem trudne, tak jak nasza wiara. Warto szukać drogi, by dojść do takiego wniosku. Ja znalazłem tę drogę na wakacjach Ruchu Apostolstwa Młodzieży. Może i Ty ją tam odnajdziesz.
Ruch Apostolstwa Młodzieży (RAM)
w miesiącach wakacyjnych 2007 r. organizuje 6 turnusów rekolekcyjnych dla młodzieży („wakacje z Bogiem”) w następujących terminach:
9-16 lipca
- Roztocze - Majdan Sopocki, wiek od 15 lat, koszt 200 zł, przedpłata 100 zł
16-23 lipca
- Roztocze - Majdan Sopocki, wiek od 18 lat, koszt 200 zł, przedpłata 100 zł
9-16 lipca
- Pieniny - Krościenko n. Dunajcem, wiek od 16 lat, koszt 250 zł, przedpłata 150 zł
27 lipca - 1 sierpnia
- Beskid Żywiecki (rekolekcje wędrowne), wiek od 16 lat, koszt 190 zł, przedpłata 100 zł
Reklama
16-21 sierpnia
- Bieszczady (rekolekcje wędrowne), wiek od 16 lat, koszt 180 zł, przedpłata 100 zł
24 - 30 sierpnia
- Tatry - Zakopane, wiek od 16 lat, koszt 270 zł, przedpłata 150 zł
* w cenie turnusu koszty dojazdu, noclegi, pełne wyżywienie, przejazdy na miejscu, przewodnicy, ubezpieczenie
* termin zgłoszeń upływa 5 lipca 2007 r.
Informacji udzielają i karty wydają w każdy wtorek i czwartek w godz. 19-21
przy parafii pw. Chrystusa Króla w Rzeszowie
35-010 Rzeszów,
ul ks. J. Jałowego 37
ks. Paweł Kopeć
tel. (017) 850 75 59 lub 0 604 403 867
Ewa Kusak
tel. 0 694 624 607
Zapraszamy na przedwakacyjny dzień wspólnoty RAM-u 16 czerwca 2007 r. o godz. 14, kościół pw. Chrystusa Króla w Rzeszowie