Poświęcenie kaplicy wieńczy dzieło rozbudowy Domu Pomocy Społecznej prowadzone przez siostry albertynki od ośmiu lat wysiłkiem zgromadzenia oraz funduszy zewnętrznych i darczyńców. - Nie ma lepszego znaku na jubileusz, jak oddanie Bogu tego Domu – mówił biskup Andrzej, nawiązując do 75. rocznicy posługi sióstr albertynek w Poraju. Razem z księdzem biskupem Mszę św. 8 października sprawowali kapłani związani z posługą duszpasterską w domu: ks. Zdzisław Zgrzebny, ks. Jacek Kurczaba i ks. Jan Wajs. Kaplicę poświęconą św. Józefowi wypełniły mieszkanki Domu, siostry albertynki i personel. Dziękowano za siostry pełniące posługę w tej albertyńskej placówce, panie tu mieszkające, pracowników, darczyńców i wolontariuszy. Biskup Andrzej mówił w kazaniu o sile modlitwy. Wskazując na krzyż, postaci z obrazów i witraży w kaplicy: Matki Bożej, św. Józefa, św. Brata Alberta podkreślił, że moc w przezwyciężaniu cierpienia i trudności uzyskiwali w modlitwie. - Siłą św. Brata Alberta była modlitwa. Zanim poszedł do chorych i cierpiących, szedł do kaplicy. Drogą swojego założyciela kroczą siostry albertynki. To nie jest łatwa służba - podkreślił. Zwracając się do mieszkanek, powiedział: - To jest twój dom, możesz tam zawsze wejść w chwilach smutku i zwątpienia.
Anna Cichobłazińska
Poświęcenie kaplicy
Po Mszy św. mieszkanki zaprezentowały program artystyczny nawiązujący do historii Domu i dnia dzisiejszego wypełnionego zajęciami, warsztatami i terapiami. Historia Domu łączy się z trudnymi dziejami naszego kraju. Dzisiaj Dom Pomocy Społecznej prowadzony przez siostry albertynki w Poraju to nowoczesny budynek z pięknym parkiem przeznaczony dla 100 mieszkanek.
Anna Cichobłazińska
Dom prowadzą siostry albertynki
Rozmowa z dyrektor Domu s. Esterą Cegielską ZSAPU w najbliższych numerach Niedzieli Częstochowskiej.
Anna Cichobłazińska
Procesja z Najświętszym Sakramentem
Pomóż w rozwoju naszego portalu