Reklama

Premier: rząd ma ogromną determinację, by przeprowadzić sanację służby zdrowia

Rząd ma ogromną determinację, by przeprowadzić sanację służby zdrowia - powiedział we wtorek w Krakowie premier Mateusz Morawiecki. Wyraził przekonanie, że już w ciągu najbliższego roku Polacy dostrzegą zmianę na lepsze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Premier zapowiedział podniesienie wydatków na ochronę zdrowia w Polsce do 6 proc. PKB w ciągu najbliższych dwóch lat i do 7 proc. PKB w ciągu sześciu lat.

Mateusz Morawiecki odwiedził we wtorek Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówił, że pandemia COVID-19 pokazała, jak kruche są systemy ochrony zdrowie i dlatego w Nowym Ładzie położono nacisk na służbę zdrowia. "Chcemy zdecydowanie poszerzyć możliwości polskiej medycyny i polskiej służby zdrowia" – podkreślił premier Morawiecki. Jak zaznaczył do tego potrzeba wzrostu wydatków. "Mamy dzisiaj ogromną determinację, żeby przeprowadzić sanację całej służby zdrowia z wykorzystaniem znakomitych fachowców: lekarzy, pielęgniarek, salowych i całej służby medycznej" – mówił.

"W ciągu najbliższych dwóch lat chcemy dojść do 6 procent PKB wydawanych na służbę zdrowie. To będą naprawdę znaczące kwoty przekraczające praktycznie o kolejne 20 miliardów to, co zaplanowaliśmy na ten rok, czyli sięgające łącznie około 120 kilku miliardów złotych" – powiedział Mateusz Morawiecki. "Te pieniądze muszą być wydane w sposób właściwy" - zaznaczył.

Reklama

Zapowiedział, że w ciągu kolejnych sześciu lat planowane jest podniesienie wydatków na służbę zdrowia do 7 proc. PKB. Jak mówił ma się to odbyć przy jednoczesnej pracy nad całą siecią szpitali, która ma być tak ukształtowana, żeby czerpać z wiedzy ośrodków akademickich i żeby poprzez kształcenie lekarzy w Polsce "zniknęła odwieczna bolączka", jaką jest brak specjalistów.

"Już wkrótce chcemy znieść limity do specjalistów i w sposób uporządkowany przygotować ten proces tak, żeby można było łatwiej dostać się do specjalisty" – powiedział premier. Dodał, że jest to możliwe, bo zwiększa się liczba lekarzy, a rząd pracuje nad wynagrodzeniami w służbie zdrowia.

"Prócz kadry lekarskiej i systemu szpitali, bardzo ważne są procedury, wyceny i sprzęt. Chcemy mieć sprzęt na europejskim poziomie" – mówił Morawiecki i jak zauważył coraz częściej udaje się zakupić sprzęt światowej klasy.

Morawiecki zapowiedział, że wkrótce minister zdrowia przedstawi plan działań w ochronie zdrowia i w poszczególnych dziedzinach: onkologii, pediatrii, kardiologii.

"Jestem przekonany, że już w ciągu najbliższego roku Polacy dostrzegą różnicę, dostrzegą zmianę na lepsze, ponieważ nasza determinacja, aby poprawić funkcjonowanie służby zdrowia jest na najwyższym poziomie" – podkreślił.

Premier podziękował polskiej kadrze medycznej oraz naukowcom za to, że pomogli przejść Polakom przez pandemię. Powtórzył apel o szczepienie się przeciw COVID-19.

W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym premier oglądał hybrydową salę operacyjną oraz pracownię tomografii komputerowej.

Reklama

Dyrektor naczelny szpitala prof. Krzysztof Fyderek mówił premierowi m.in. o planach modernizacji kolejnych części szpitala: laboratorium diagnostycznego, specjalistycznych poradni ambulatoryjnych i budowy nowego obiektu, który pomieściłby oddział zakaźny i oddział psychiatrii dziecięcej. Na ten cel potrzeba ok. 300 mln zł.

W 2020 r. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy – mimo pandemii – przyjął 170 tys. pacjentów w poradniach i ok. 31 tys. w oddziałach szpitalnych.(PAP)

autor: Małgorzata Wosion-Czoba

wos/ godl/

2021-05-18 20:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Edukacyjny i zdrowotny horror

Coraz częściej Polacy korzystają z demokratycznych procedur dla obrony ważnych dla nich wartości: rodziny, zdrowia, wychowania dzieci. Referenda, projekty obywatelskie, listy z podpisami, interpelacje poselskie... Zaczynamy rozumieć, że możemy mieć wpływ na wiele ważnych decyzji podejmowanych w naszym imieniu przez instytucje rządowe i samorządowe. Powoli stajemy się obywatelami swojego kraju

Relacje chorych onkologicznie przekazywane nam codziennie w mediach mrożą krew w żyłach. Bezradność chorych i ich rodzin czekających miesiącami na odpowiednie leki czy kolejne etapy radio- i chemioterapii zmusza do zadawania pytań: Czy tak musi być? Czy rzeczywiście Polska musi zajmować 22. miejsce wśród 28 krajów Unii Europejskiej w zakresie leczenia nowotworów, mimo że z roku na rok wydatki na ten cel są coraz większe? Eksperci wskazują, że przyczyna tkwi w złej organizacji służby zdrowia. W Polsce 350 ośrodków zajmuje się leczeniem nowotworów. Często nie posiadają one odpowiedniego sprzętu lub wykwalifikowanej kadry do obsługi wysoko specjalistycznych urządzeń. Jeszcze kilka lat temu największym problemem była zbyt późna wykrywalność nowotworów, dziś, według danych Ministerstwa Zdrowia, w niektórych ośrodkach 2 tys. pacjentów onkologicznych oczekuje co najmniej kilka tygodni na świadczenia gwarantowane – dla chorych oznacza to wyrok śmierci. Doskonale wiedzą o tym rządzący, jednak niewielki to ma wpływ na zwiększenie efektywności leczenia onkologicznego. Zadłużone placówki onkologiczne, dublowanie badań diagnostycznych, brak onkologów to tylko wierzchołek góry lodowej. Poseł Jadwiga Wiśniewska z Klubu Parlamentarnego PiS w interpelacji zgłoszonej do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza 20 listopada br. zwraca uwagę na konieczność koordynacji działań w sprawie leczenia pacjentów chorych na raka. „Konieczne jest opracowanie wskaźników wyleczalności i przeżycia pacjentów oraz krajowa unifikacja procedur diagnostycznych i terapeutycznych – pisze pani poseł. – Wydatkowanie środków na leczenie nowotworów powinno bowiem uwzględniać jakość leczenia”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Nowe stworzenie – światłość prawdziwa

2024-12-30 11:17

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

O Sokratesie opowiada się, że gdy przebywał w celi swojej śmierci czekając na wyrok (który sam sobie wymierzył), usłyszał pewnego razu przez ścianę śpiew jednego ze współwięźniów. Była to jedna z najtrudniejszych pieśni genialnego twórcy ówczesnej muzyki, niejakiego Stesychorosa. „Naucz mnie jej!” – zawołał Sokrates. „Po co? – zapytał więziony – przecież i tak wkrótce umrzesz”. „Chcę mieć pewność, że do ostatniej godziny poszukiwałem tego, co dobre, prawdziwe i piękne. Poszukiwałem mądrości” – odpowiedział skazaniec.

Sokrates żył w V wieku p.n.e. Nie mógł wiedzieć, że dwieście lat później izraelski mędrzec Syrach wyśpiewa pieśń o mądrości samego Boga. Nie mógł wiedzieć, że cztery wieki później ta mądrość przyjmie ludzkie ciało w osobie Chrystusa. I że stanie się światłem na drogach życia dla tych, którzy ją przyjmą.
CZYTAJ DALEJ

Asyż: 800 lat temu św. Franciszek napisał tą słynną pieśń

2025-01-05 15:44

[ TEMATY ]

Asyż

flickr.com

800 lat temu św. Franciszek napisał słynną „Pieśń słoneczną”, znaną także jako „Pochwała stworzenia”. 11 stycznia w Asyżu rozpoczną się obchody tej rocznicy.

Pieśń powstała nie po łacinie, jak było wówczas w kościelnym zwyczaju, ale w potocznym języku włoskim. Założyciel franciszkanów skomponował do niej również melodię, która jednak nie zachowała się do naszych czasów.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję