Prasa, radio, telewizja i internet mogą być dla człowieka albo szansą jego rozwoju, albo zagrożeniem.
Podobnie bywa w odniesieniu do rodziny.
Ten doniosły temat podjął Jan Paweł II w swoim tegorocznym Orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Papież wprost napisał, co należy czynić, aby media mogły służyć rodzinie
i stać się dla niej nową szansą rozwoju.
Są to wskazania bardzo konkretne i całkowicie realne w naszej rzeczywistości.
Należy się z nimi dokładnie zapoznać, aby je skutecznie realizować.
Ojciec Święty przypomina w orędziu, że aby można było skorzystać w rodzinie z dobrodziejstw mediów, trzeba zdawać sobie sprawę z zagrożeń, jakie z nich
płyną.
Są one dość liczne: przekazują wypaczoną wizję rodziny, lekceważą wartości tradycyjne, pochwalają niewierność małżeńską i rozwód, lansują antykoncepcję, aborcję i homoseksualizm
- żeby wymienić najważniejsze.
W związku z tym Papież apeluje o podejmowanie „inicjatyw praktycznych, zmierzających do wyeliminowania zagrożeń”, ale też i takich, które gwarantowałyby
pozytywny stosunek mediów do rodziny.
Aby tak mogło nastąpić, należy spełnić konkretne warunki:
Ludzie mediów powinni znać i respektować potrzeby rodziny. Do tego niezbędna jest odwaga i poczucie odpowiedzialności.
Władze publiczne mają dopilnować, aby na straży dobra rodziny w mediach stały właściwe regulacje prawne.
W obliczu procesów globalizacyjnych i dominacji wartości konsumpcyjnych media powinny wykazywać postawę otwartą na wartości rodzinne i tradycyjną kulturę.
Szczególną misję do spełnienia mają rodzice jako pierwsi i najważniejsi wychowawcy swoich dzieci. To najpierw oni uczą dzieci krytycznego stosunku do mediów oraz sztuki „ostrożnego posługiwania się nimi”.
Również w praktyce życia rodzinnego powinny być wprowadzone zasady regulujące odbiór mediów. Jan Paweł II opowiada się za kontrolą dostępu dzieci do mediów. Wskazują na to takie zalecenia Papieża, jak: odbiór mediów według ustalonego wcześniej planu, „surowe ograniczenie czasu” przeznaczonego na kontakt z nimi, a nawet zakaz używania niektórych z nich. Jan Paweł II proponuje też okresowe zawieszenie kontaktu z mediami, aby więcej czasu poświęcać dla dobra rodziny. To stanowisko Ojca Świętego jest dziś bardzo potrzebne, ponieważ w tej kwestii biorą górę propozycje liberalne, które traktują nakładanie dzieciom ograniczeń w ich dostępie do mediów jako nienowoczesne i szkodliwe. Mogłoby to rzekomo grozić bardzo niebezpiecznymi stresami. Tymczasem ta właśnie koncepcja jest antypedagogiczna i prowadzi do wyjątkowo groźnego permisywizmu.
Rodzice nie tylko mają w domu mówić o mediach i o zasadach ich użytkowania. Powinni pokazywać swoim dzieciom, jak sami krytycznie podchodzą do mediów i korzystają z nich w sposób selektywny.
Rodzice w trosce o pozytywny wpływ mediów na rodziny powinni zrzeszać się z innymi rodzicami, przede wszystkim aby wspólnie analizować problemy odbioru mediów w rodzinie i składać swoje postulaty na ten temat na ręce ludzi mediów, twórców reklam i władz publicznych.
Ludzie mediów uzyskali niezwykły przywilej stałej obecności w bardzo wielu domach. Dlatego ciąży na nich wielka odpowiedzialność za przekazywane treści. To powinno zobowiązywać pracowników prasy, radia i telewizji do właściwego spojrzenia na rodzinę. Niech ona znajduje w mediach źródło oparcia, a także inspiracji w budowaniu wspólnoty, w wychowaniu dzieci i w krzewieniu kultury.
Z treści orędzia płynie głęboki optymizm w odniesieniu do relacji rodzina - media. Jan Paweł II ufa, że gdy spełnione zostaną przedłożone przezeń warunki, media nie będą dla rodziny
ryzykiem zagrożenia, a staną się czynnikiem ubogacającym w kierunku jej pełnego rozwoju.
Orędzie jest dla rodziców i ludzi mediów czytelną i praktyczną instrukcją. Dla nas wszystkich zaś stanowi ważne zadanie, aby rodzina i media były nie tylko przedmiotem
naszej refleksji. Niech wymienione problemy mobilizują nas do wielorakiej aktywności - zawsze na miarę duchowych aspiracji człowieka i w trosce o szczęśliwą przyszłość
rodziny, aby media w Polsce stały się jej wypróbowanym sprzymierzeńcem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu