Wywołuje zaskoczenie i ból fakt, że niektóre stwierdzenia [z wykładu Benedykta XVI wygłoszonego na Uniwersytecie w Ratyzbonie 12 września 2006 r.] zostały opacznie zrozumiane do tego stopnia, że są odczytywane jako obraza religii islamskiej i wywołały niedopuszczalne pogróżki, gdy tymczasem Papież stawiał sobie za cel „prawdziwy dialog kultur i religii, którego tak bardzo potrzebujemy”. Jako biskupi Włoch zapewniamy Papieża o naszej całkowitej bliskości i solidarności i nasilamy naszą modlitwę za niego, za Kościół, za wolność religii, za dialog i przyjaźń między religiami i narodami. Potępiamy natomiast te interpretacje, a nie brak ich i w naszym kraju, które przypisują Ojcu Świętemu odpowiedzialność, jakiej w żadnej mierze nie ponosi, bądź błędy, i starają się ugodzić jego osobę i posługę.
Z oświadczenia przewodniczącego Episkopatu Włoch, 17 września 2006 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu