Reklama

Niedziela Świdnicka

Wambierzyce. Gdy jubileusze świętujemy...

… to wtedy dłużej żyjemy. Słowami przysłowia przywitał w Wambierzycach obchodzących swój jubileusz 45-lecia kapłaństwa duchownych pierwszy biskup świdnicki.

[ TEMATY ]

Wambierzyce

jubileusze kapłańskie

ks. Stanisław Panewski

ks. Edward Szajda

Ks. Grzegorz Umiński

W drugiej ławce, kapłani - jubilaci z diecezji świdnickiej. Ks. prał. Edward Szajda oraz ks. kan. Stanisław Panewski.

W drugiej ławce, kapłani - jubilaci z diecezji świdnickiej. Ks. prał. Edward Szajda oraz ks. kan. Stanisław Panewski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przewodnicząc wspólnej Mszy św. modlił się o zdrowie i potrzebne łaski dla jubilatów. Na początku wygłoszonej 21 maja w Sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin homilii bp Ignacy przypomniał, że Kościół zachęca do świętowania jubileuszy, które są czasem refleksji nad życiem, ale też rozliczenia z Panem Bogiem.

Bóg jest dobry

– Chcemy Panu Bogu podziękować za wszystko, co otrzymaliśmy od niego. To dobry czas, by sobie uświadomić wielkie rzeczy, które nam Pan uczynił. Wiemy, że czczona w tym miejscu Matka Boża potrafiła te rzeczy zauważyć w swoim życiu i dlatego w modlitwie u św. Elżbiety powiedziała: „bo wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny”. I choć w życiu codziennym nie zawsze je zauważamy, to czas rocznic, jubileuszy, jest dobrą okazją, by uświadomić sobie jak dobry jest Bóg. Pamiętajmy, że obdarzył nas nie tylko życiem biologicznym, dał nam dobrych rodziców, którzy nas dobrze wychowali, ale też obdarzył nas powołaniem kapłańskim i towarzyszy przez całą drogę naszej posługi – przypominał. Dodał, że jubileusze nie są obchodzone po to, żeby się czymś pochwalić czy pokazać, ale po to, by Panu Bogu podziękować za to wszystko, co przekazał przez kapłańską posługę. Zachęcał do powrotu pamięcią do rodzinnego domu, czasów dzieciństwa i drogi powołania, która dopełniła się we wrocławskim seminarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ks. Grzegorz Umiński

Szafirowi jubilaci u stóp Wambierzyckiej Pani

Szafirowi jubilaci u stóp Wambierzyckiej Pani

Opuściliście gniazda rodzinne i przybyliście do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, by podjąć drogę do kapłaństwa. Spotkaliście tam ks. rektora w osobie ks. prof. Józefa Majki. Waszym wicerektorem był ks. Tadeusz Rybak, późniejszy biskup pomocniczy, a następnie pierwszy biskup legnicki. Po sześcioletnich studiach teologicznych oraz po seminaryjnej formacji ascetycznej i duszpasterskiej, 21 maja 1977 roku z rąk abp. Henryka Gulbinowicza otrzymaliście święcenia kapłańskie i po prymicjach wyruszyliście na żniwo Pańskie, podejmując posługę księży wikariuszy w różnych parafiach - wspominał bp Ignacy.

Dalsze świętowanie

Tego samego dnia biskup senior odwiedził parafię św. Jadwigi Śląskiej w Gilowie, gdzie proboszcz ks. Grzegorz Jakuszewski świętował srebrny jubileusz. W poniedziałek natomiast udał się najpierw do Wałbrzycha, gdzie 34 rocznicę świętowali: ks. Babuśka Marek, ks. Bordjakiewicz Marek, ks. Krasnowski Mirosław, ks. Mucha Ryszard, ks. Mundziakiewicz Marek, ks. Pita Tadeusz, ks. Rak Wiesław, ks. Sowiński Mirosław, ks. Studenny Czesław, ks. Wichrowicz Zbigniew i ks. Wierzbicki Janusz. Popołudniu natomiast pojechał do Borowic, gdzie swój jubileusz 35-lecia święceń obchodził rocznik bp. Marka Mendyka. Wśród świętujących kapłanów znaleźli się: ks. Sławomir Białobrzeski, ks. Edward Czarny, ks. Jan Gargasewicz, ks. Wiesław Mróz, ks. Ryszard Pasieka, ks. Stanisław Piskorz, ks. Edward Rostkowski, ks. Stanisław Saryczew, ks. Daniel Słowik i ks. Zdzisław Wojtowicz. Tam również wygłosił okolicznościową homilię wspominając kolejne etapy drogi powołania jubilatów.

2022-05-25 00:09

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wszechświata Król

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Bozena Sztajner/Niedziela

EdgarMitchell w 1971 roku, jako pilot Apollo 14, został szóstym człowiekiem, który postawił swą nogę na srebrnym globie. Astronauta tak wspomina tamte chwile: „Pierwszą rzeczą, która przyszła mi na myśl, kiedy patrzyłem za Ziemię, było jej niewiarygodne piękno. Nawet najbardziej spektakularne fotografie nie są w stanie tego oddać. To był majestatyczny widok. Wspaniały niebieskobiały klejnot zawieszony na tle atłasowego nieba. W punkcie kulminacyjnym tego przeżycia obecność Boga stała się niemal namacalna i zdałem sobie sprawę, że to On jest Królem Wszechświata”.

Nie potrafimy wyznaczyć granic Jego królestwa. Brak w nim punktów granicznych, murów obronnych i określonego terytorium. Granice królestwa Bożego biegną przez ludzkie serca. Kto więc należy do królestwa Bożego? Kto może się poszczycić, że ma Chrystusa za Króla? Poszukajmy odpowiedzi na te pytania w słowach samego Jezusa. Jego nauczanie często dotyczyło królestwa Bożego. Co sam mówił o swoim królestwie?
CZYTAJ DALEJ

Przerażający opis obrażeń, jakich doznał zamordowany ks. Lachowicz

2024-11-20 20:57

[ TEMATY ]

ks. Lech Lachowicz

ks. Jacek Bacewicz

morderstwo kapłana

obrażenia

Instytut św. Maksymiliana Kolbego

ks. prałat Lech Lachowicz

ks. prałat Lech Lachowicz

Makabryczny opis okoliczności napadu na ks. Lecha Lachowicza. - Jeden z policjantów stwierdził, że przez całą swoją służbę nigdy nie spotkał się z takim bestialstwem - powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” ks. Jacek Bacewicz, który był na miejscu, gdy z plebanii wynoszono ciało zamordowanego kapłana.

Ks. Bacewicz, proboszcz parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Szymanach jako jeden z pierwszych dotarł na miejsce zbrodni. Jak opisuje, drzwi do plebanii były zniszczone, a ksiądz Lachowicz został zaatakowany w przedsionku przy kancelarii, gdy zszedł na dół, by zobaczyć co się dzieje.
CZYTAJ DALEJ

Zaduszki Łęczyńskie

2024-11-24 06:55

Grzegorz Jacek Pelica

„Ani ty się smuć o serce, ani ty się smuć, do cichego portu płynie nasza wątła łódź. Ani ty się trwóż o serce o wędrówki kres, nowe życie wstaje z grobu, z męki, serce i łez” – to jedna z pieśni, którymi dzieci i młodzież z koła recytatorsko-teatralnego „Mimo wszystko” ubogaciły tegoroczne, już XVII Zaduszki Łęczyńskie. Śpiewanych strof, zaczerpniętych z klasyki polskiej poezji – „Smutno mi, Boże” czy „Da nam Bóg zasiąść z Polsce wolnej” – ze szczególnym wzruszeniem wysłuchały osoby starsze. Dla młodych interesującą okazała się interpretacja sceniczno-taneczna dziewcząt z klasy ósmej. Część literacką wypełniły refleksje nad powołaniem i sensem życia człowieka w różnym wieku, gdy np. młody „wciąż pochyla się nad złudzeniami”, a dorosły nie potrafi zachwycić się skrawkiem nieba, biegnie, tratując „nawet błękitne niezapominajki. Tratuje siebie, dławi się czymś miałkim, niestrawnym – nazywa to życiem, pada z umęczenia”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję