Arcybiskup Ignacy Tokarczuk został pierwszym na Podkarpaciu laureatem nagrody „Świadek Historii”. Nagroda przyznawana przez Kapitułę, której przewodniczącym jest prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma wymiar regionalny i jest przyznawana osobom szczególnie zasłużonym dla Polski, które swą działalnością podejmowały trud przekazywania prawdy historycznej
Reklama
Uroczystość uhonorowania abp. Tokarczuka tytułem „Świadka historii” odbyła się 3 września br. w Pałacu Arcybiskupów Przemyskich, a nagrodę wręczyła Ewa Leniart - dyrektor rzeszowskiego oddziału IPN wspólnie z wnioskodawcami nagrody: Wojciechem Buczakiem - przewodniczącym Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność” oraz Andrzejem Filipczykiem wiceprzewodniczącym Regionu. Gratulacje abp. Tokarczukowi złożył prezes IPN Łukasz Kamiński. W specjalnym liście gratulacyjnym przypomniał niepodważalne zasługi laureata dla zachowania polskiej tradycji i tożsamości narodowej. Jako ordynariusz diecezji przemyskiej od 1966 r., wbrew szykanom i groźbom ze strony ówczesnych władz upominał się o prawa katolików w PRL. W czasach, kiedy manipulowano faktami historycznymi, zacierano pamięć o bohaterach walczących o suwerenność kraju, abp Tokarczuk wspierał funkcjonowanie kultury niezależnej, a za Jego aprobatą na terenie diecezji przemyskiej były organizowane Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej, Katolickie Dni Społeczno-Kulturalne, gdzie przypominano ważne wydarzenia z historii Polski. Wśród zasług abp. Tokarczuka prezes IPN wymienił też wsparcie dla wydawanych poza cenzurą książek w ramach tzw. Biblioteczki Przemyskiej. Inną formą przywracania pamięci była edukacja historyczna, którą hierarcha prowadził m.in. poprzez odważne kazania patriotyczne. Nie wahał się przypominać o „białych plamach” w najnowszych dziejach Polski, m.in. o zamordowaniu w Katyniu przez Sowietów polskich oficerów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W jedności siła
Przyjmując wyróżnienie abp Tokarczuk dziękował za pamięć i uznanie dla jego pracy i posługi w niełatwych czasach komunizmu. Wspominając swoje spotkanie z ks. Popiełuszką, który jest przykładem zwycięstwa dobra i prawdy nad złem abp Tokarczuk zaznaczył, że osobiście również był gotowy na wszystko. - Były momenty trudne, ale Panu Bogu dziękuję, że dawał mi siłę do pokonywania przeciwności - powiedział abp Tokarczuk dodając, że tworzenie sieci parafialnej i budowa ponad 430 kościołów na terenie diecezji integrowała społeczeństwo. - Mieliśmy świadomość, że w jedności siła, że razem możemy przeciwstawić się komunizmowi. Strach schodził na dalszy plan - wspominał Ksiądz Arcybiskup. Zachęcał też do wytężonej pracy dla dobra wspólnego. - Róbcie wszystko, żeby Polska - ojczyzna nasza jednoczyła się coraz bardziej mimo trudności i przeszkód. One są, ale niech nam przyświeca ta wielka idea równości i sprawiedliwości społecznej, która musi zapanować nad zagrożeniami - wskazywał Arcybiskup Senior życząc wszystkim Polakom nadziei i odwagi.
Na fundamencie prawdy
Z wnioskiem o uhonorowanie abp. Tokarczuka nagrodą „Świadek historii” wystąpił Zarząd Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność”. - Kiedy dowiedzieliśmy się o tym, że na Podkarpaciu będzie przyznawana nagroda „Świadek Historii” nie mieliśmy wątpliwości, że pierwszą osobą, która zasługuje na ten tytuł jest abp Tokarczuk - podkreśla Wojciech Buczak szef rzeszowskiej „S”. Jego zdaniem abp Tokarczuk zasługuje na taki honor nie tylko w skali regionu czy Polski, ale także w skali Europy zwłaszcza wschodniej. - To nie tylko autentyczny świadek historii, ale także człowiek, który tworzył i zapisywał najpiękniejsze karty współczesnych dziejów Polski. Abp Tokarczuk jest jedną z postaci obok bł. Jana Pawła II, bł. ks. Popiełuszki, Prymasa Wyszyńskiego, którym zawdzięczamy to, że dzisiaj żyjemy w wolnej Polsce, że możemy się cieszyć wieloma swobodami, obyśmy tylko potrafili z nich mądrze korzystać - akcentuje Wojciech Buczak. Przypomina, że rodząca się „S” zawsze mogła liczyć na wsparcie, mądrą radę i wskazanie właściwej drogi przez Księdza Arcybiskupa, który był zawsze gotów pomóc w zagospodarowaniu wywalczonej wolności. - To, że dzisiaj Podkarpacie jest określane bastionem prawicy, „Solidarności” jest zasługą i owocem trudu duszpasterskiej pracy i nauczania abp. Tokarczuka - uważa Buczak. Nagroda „Świadek Historii” to także wyraz podziękowania dla abp. Tokarczuka za jego działalność edukacyjną i historyczną. Jak bowiem podkreśla Ewa Leniart dyrektor Oddziału IPN w Rzeszowie edukować można na wiele sposobów także poprzez świadectwo własnego życia, poprzez posługę kapłańską czego Arcybiskup Senior jest najlepszym przykładem. - Jako wyjątkowa postać jest niewątpliwie autorytetem, drogowskazem dla młodych pokoleń, w jaki sposób można zachować wierność prawdzie, wierność swoim ideałom w czasach niezwykle trudnych i wobec okrutnych totalitaryzmów, bo Ksiądz Arcybiskup w swoim życiu zetknął się przecież zarówno z faszyzmem, jak i komunizmem. W tej swojej walce pozostał niezłomny i wierny prawdzie, na której budował całe swoje życie - ocenia Ewa Leniart.
Obok abp. Ignacego Tokarczuka, decyzją kapituły z 28 czerwca br. laureatami nagrody „Świadek Historii” na Podkarpaciu zostali także: kresowianin ks. Tadeusz Pater, prezes przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „X D.O.K.” Mirosław Majkowski, inicjatorka upamiętnień m.in. zesłanych na Sybir przez NKWD Polaków prof. Janina Marciak-Kozłowska, propagator historii, więzień pierwszego transportu do Auschwitz Stanisław Szpunar oraz propagator historii Żołnierzy Wyklętych, członków IV Zarządu WiN Franciszek Batory.
Wręczenie nagród pozostałym laureatom odbędzie się w listopadzie br. podczas uroczystej gali w Rzeszowie.