Kościół 15 maja liturgii wspomina św. Izydora Oracza, pracowitego i rozmodlonego chłopa z Madrytu, gorliwego czciciela Matki Bożej, słynącego z uczynków miłosiernych względem bliźnich.
Święto rolników
Diecezja toruńska czci tego patrona od 20 lat, polecając brać rolniczą wezwaniem: „Święty Izydorze – wspieraj pracę rąk naszych”. Od 2009 r. wszystkim wydarzeniom i uroczystościom środowiska rolniczego towarzyszą jego relikwie. Szczególną grupą wstawiającą się za wszystkimi rolnikami i mieszkańcami wsi jest założone w 2011 r. Bractwo św. Izydora.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W tym szczególnym gronie pod przewodnictwem bp. Józefa Szamockiego 15 maja zgromadzono się w parafii św. Katarzyny i św. Wojciecha w Boluminku, aby oddać należny hołd patronowi i wypraszać łaski na kolejny rok pracy na roli.
Reklama
Patronalne święto, w którym brali udział m.in. minister Jan Krzysztof Ardanowski, doradca Prezydenta RP, oraz przedstawiciele władz samorządowych, rozpoczął wykład ks. Sławomira Tykarskiego „Wartości i zadania rolników w nauczaniu papieży”. Mszę św. pod przewodnictwem bp. Józefa Szamockiego koncelebrowali kapłani – dekanalni duszpasterze rolników wraz z moderatorem Bractwa ks. kan. Stanisławem Grzywaczem oraz diecezjalnym duszpasterzem rolników ks. kan. Zbigniewem Gańskim. Wyrażając radość z goszczenia po raz pierwszy w parafii rolników z całej diecezji toruńskiej, proboszcz ks. kan. Tadeusz Myszk zaprosił do wspólnej modlitwy o Boże błogosławieństwo dla rolników i mieszkańców wsi.
Nadzieja dla Polski
Tematem przewodnim homilii wygłoszonej przez bp. Józefa była realizacja przykazania miłości w życiu codziennym rolników. Mówiąc o błędach polityki światowej, podkreślił, że obecne czasy, wbrew pozorom, nie są epoką pochrześcijańską, choć tak są kreowane we współczesnym świecie.
Reklama
Bóg troszczy się o nas przez coroczne plony. Rolnicy przez pracę i modlitwę, na wzór św. Izydora z Madrytu, mogą zawierzać sprawy polskiej ziemi. Ksiądz Biskup zaapelował: – Bądźcie otwarci na Boga i Ojczyznę. Możecie takimi być poprzez pracę i modlitwę! Obyście się poczuli jako ci, którzy mają szczególną troskę nad ziemią. Póki wy jesteście, jest nadzieja. Wyraził też przekonanie, że współcześni polscy rolnicy, realizując przykazanie miłości, patrzą szerzej na potrzeby innych ludzi i narodów, a nie chronią tylko siebie. – Jednoczcie się przy Chrystusie, który jest miłością – dodał. Podkreślił także, że rolnicy żywią i bronią (jak w historycznych chwilach walki o wolność) mocą wiary. – Jesteście spadkobiercami solidarności rolniczej, bo jesteście solidarni z Polską, Kościołem, z zasadami życia wypływającymi z miłości do Boga i ludzi – mówił bp Józef do zgromadzonych. Zachęcał do podejmowania trudu codziennego powołania pracy na roli w duchu miłości Boga, Ojczyzny i drugiego człowieka. – Niech gest wyciągniętej, otwartej ręki z chlebem daje obraz nowego nieba i nowej ziemi. Na koniec dodał: – Nie opuszczajcie Chrystusa i Kościoła. Żyjcie dla Niego i dla drugiego człowieka, a ziarno wrzucane w ziemię, niech przynosi plon codziennego chleba, ale także niech ziarno wiary wzrasta w was z Bożą miłością.
Błogosławiony trud
Liturgię Słowa oraz dary ofiarne przygotowali rolnicy, członkowie dekanalnych zespołów duszpasterstwa rolników oraz członkowie Bractwa.
Ziemia to dla rolnika Matka Żywicielka, dlatego troska o nią jest fundamentalnym zadaniem. W tym zakresie najważniejszą częścią jest modlitwa o dobre plony przez błogosławieństwo ziemi. W przystrojonych koszyczkach, w lnianych woreczkach, trzymanych w spracowanych dłoniach rolnicy przedstawili Bogu grudki swej ziemi, aby pobłogosławioną przez bp. Józefa zawieźć do domów i rozsypać na swoich polach. Niech św. Izydor wstawia się za rolnikami, ich pracą, niech chroni ziemię, pomoże wypracować dobre plony, abyśmy wszyscy z pracy rolnika mogli korzystać. Każda kruszyna chleba niech będzie przez nas szanowana, a ziemia będzie symbolem Ojczyzny.
W słowie na rozesłanie bp Józef przypomniał raz jeszcze, że sianie dobra i miłość to powołanie współczesnych rolników.
Posileni Słowem Bożym w świątyni, a następnie poczęstunkiem w remizie OSP w Dąbrowie Chełmińskiej, uczestnicy święta rolników biesiadowali w radosnej atmosferze.
– Codziennie w modlitwie prosiłem Boga, aby mi w pracy błogosławił i pomagać raczył, więc sądzę, że są to aniołowie, których mi w tym celu zsyła – tak wyjaśniał swoją postawę św. Izydor. Niech więc każdy rolnik, mieszkaniec wsi, ale i także każdy z nas, swoją pracę i życie zawierza Panu Bogu wzorem św. Izydora.