Orliński monitoruje także zbiórkę banerów powyborczych oraz opon samochodowych, które zostaną dostarczone na Ukrainę i pomogą pokryć ubytki w zrujnowanych domach, budowlach gospodarczych czy w prowizorycznych osłonach na froncie. I to także specyficzny podarunek mikołajkowy z Kielecczyzny.
Dla Kresowiaków, dla Ukrainy
Wyczekiwany św. Mikołaj to w kalendarzu 6 grudnia. To jedna z tych figur, czy raczej ikon kultury chrześcijańskiej, które żyją w świadomości ludzi (to także wielka postać współczesnej kultury masowej – wiele mu zawdzięcza światowa gospodarka), a wszystko przez jego serce, hojność, umiejętność obdarowywania. Świat wkrótce zaroi się od „Mikołajów”, a jedną z form mikołajowej pomocy proponuje właśnie TMLiKP.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Pomoc dla rodaków na Kresach, szczególnie dla mieszkańców ogarniętej wojną Ukrainy była celem kwesty Towarzystwa, która odbyła się na kieleckich cmentarzach od 29 października do 2 listopada. Uzbierano ponad 9300 zł. – To dobry wynik, bo ubywa nam wolontariuszy, nasi członkowie są coraz starsi. Niektórzy byli niestrudzeni, stojąc z puszkami przez kilka dni – dodaje. Jest szczególnie wdzięczny uczniom z Nowin, ze szkoły noszącej imię Orląt Lwowskich – zebrali ponad 1400 zł. Zebrane pieniądze zostały przeliczone i przekazane przelewami dla: parafii w Szegini, którą kieruje ks. Ryszard Pędzimąż, do parafii katedralnej we Lwowie, Polskiej Szkoły Sobotnio-Niedzielnej im. gen. Stanisława Maczka w Strzelcu oraz do czterech oddziałów przedszkolnych, w których obok polskich dzieci są także dzieci ukraińskie. Ponadto z tych funduszy będą paczki i Orliński jako św. Mikołaj.
Miłosierny i dyskretny
Św. Mikołaj urodził się ok. 270 r., zmarł ok. 345-352. Jako gorliwy kapłan pielęgnował chorych na zarazę i rozdawał majątek ubogim. Czynił to tak dyskretnie, iż jego postawa – osoby zawsze wzbraniającej się przed wdzięcznością – obrosła mitem. Po dziś dzień Mikołaj jest uważany za wielkiego orędownika zarówno Kościoła Wschodniego, jak i Zachodniego. Wiele jego wizerunków odnajdziemy zarówno w prawosławnych cerkwiach, jak i w zachodnich świątyniach.
W diecezji kieleckiej patronuje kilkunastu kościołom – tym o bogatym historycznym rodowodzie. Są to świątynie w: Skale, Wysocicach, Kidowie, Słaboszowie, Brzegach, Imielnie, Dębnie, Nakle, Solcu-Zdroju, Bejscach, Lisowie, Oksie, Starym Korczynie, Małoszowie.
A św. Mikołaj zaczął dostarczać podarki stosunkowo niedawno. Było niemieckim obyczajem, że w wigilię św. Mikołaja, tj. 5 grudnia, ktoś z dorosłych przebierał się za biskupa z Mirry i dawał upominki grzecznym dzieciom. Zwyczaj ten upowszechnił się dopiero w drugiej poł. XIX w., po ślubie królowej Wiktorii z niemieckim księciem Albertem i rozrósł się bardzo szeroko.